DWÓR OLIWSKI – WESELE POD NAMIOTEM
Pierwszy raz z Marianne i Roy’em zobaczyłem się w dniu ich ślubu w miejscu ” Dwór Oliwski „. Bardzo rzadka i omijana przeze mnie sytuacja. Udowadnia ona jednak, że znając się w stopniu „zerowym”, dalej można stworzyć najprawdziwszą historię miłości. Podczas całego dnia, skupiłem się nie tylko na Marianne i Roy’u ale na ich „całości” czyli troskliwej czteroosobowej rodzince. To dla mnie dwa razy więcej radości z możliwości ich fotografowania, pewnie dlatego, że uwielbiam opisywać rodzinne historie. Byłem świadkiem miłości, która przyleciała do „mojego” rodzimego Gdańska z miasta położonego na zachodnim wybrzeżu Norwegii – Alesund.
ŚLUB HUMANISTYCZNY W OGRODZIE
Otwartość i zaufanie, rozgrzało mi serce na cały dzień, wspaniały dzień, w którym wszystko się układało. W dużej mierze dzięki Ani, która zorganizowała to piękne wydarzenie. Nie miałem okazji wcześniej fotografować prawdziwego, norweskiego wesela, więc to już było przyjemnością samą w sobie. Śluby w plenerze mają to do siebie, że są przeurocze i nic ich nie pobije, tym bardziej w tak pięknych okolicznościach natury. Była to ceremonia humanistyczna, udzielona przez jednego z gości weselnych, przyjaciela rodziny. Łzy szczęścia wyciskała muzyka, która unosiła się we wszystkich kątach ogrodu.
NORWESKIE WESELE W GDAŃSKU
Zapraszam Was do obejrzenia tej lipcowej, rodzinnej – przede wszystkim historii, która rozgrzewa do czerwoności jak policzki Emilie i Linnea, zobaczycie sami :)…
organizacja – Projekt Wesele
dj – Adam Witzky Zawicki
dekoracje – Bukiety Bankiety
hotel – Dwór Oliwski City Hotel & Spa
Piotr! Piękne słowa 🙂 Dziękuję Ci serdecznie za ten Dzień – Twoje zaangażowanie i profesjonalizm. Mam nadzieję, że do zobaczenia przy następnych realizacjach.
Na pewno „do zobaczenia” Aniu !! To była czysta przyjemność pracować koło Ciebie !
Piękne zdjęcia! Uwielbiam Wasze prace!